Archiwum 05 października 2005


paź 05 2005 Bez tytułu
Komentarze: 4

To byla na szczescie jednodniowa tesknota. Dzis juz nawet nie potrafie okreslic dokladnie za kim,albo raczej za czym....

 

Oby wiecej takich wieczorow jak ten,jak ta chwila,jak ta muzyka....Lubie zyc w srode 5 pazdziernika. Wlosy wysoko upiete,cialo jeszcze lekko wilgotne,zapach pysznego olejku do ciala,ktory przypomina te najcudowniejsze wieczory i noce sprawia,ze czuje sie conajmniej dobrze. I nic wiecej do szczescia mi nie brakuje.....

 

Wszyscy gdzies pojechali.....Cztery dni wolnosci J

Dobrej nocy

 

 

my_space : :