Archiwum 01 października 2005


paź 01 2005 Bez tytułu
Komentarze: 3

Wczorajszy wieczor nosil tytul "Sex w wielkim miescie".Kochana L. pomyslala o wszystkim:) Wraz z butelka francuskiego Gosset Brut Excellence przyniosla dvd z seria odcinkow ulubionego serialu. Zanim otworzylysmy winko,pojechalysmy na basen,troche sie ozezwic.Niestety z braku stroju odpowiedniego do plywania wyczynowego,musialam zadowolic sie letnim bikini...los chcial,ze kilka innych osob tez bylo zadowolonych z tego powodu.Otoz przy skoku z najwyzszej trampoliny,gorna czesc mojego odzienia przypadkiem sie zsunela....Do teraz mam przed oczami te ich usmiechy,nawet ktos brawo zaczal bic. Ach ci faceci,jakby kobiety nago nigdy nie widzieli...?! Za to L. pokladala sie ze smiechu przez dobre pol godziny.Na szczescie sytuacje opanowalam dosc szybko,ale z trampoliny juz nie skakalam:P Reszte wieczoru i pol nocy przelezalysmy na sofie przed telewizorem,zajadajac sie owocami i popijajac winko.Chwilo, obys trwala wiecznie!

I pazdziernik sie zaczal.Ten miesiac ma to do siebie,ze nie jest dla mnie zbyt laskawy.Mysl,ze juz za kilka dni musze dodac sobie jeden roczek wiecej nie napawa mnie zbytnio optymizmem...

Wyspalam sie nareszcie,tego wlasnie potrzebowalam od jakiegos czasu. Wiadomosc pozostawiona w kuchni od pozostalych domownikow wywolala lekki usmiech na mej twarzy.Pojechali,wroca jutro wieczorem...Perspektywa,ze jutro mam okazje spac jak dlugo zechce,w ciszy i spokoju sklania do nocnej wyprawy po ulubionych klubach i szalenstwa do rana:) Jeszcze tylko rzut oka na srodki dostepne na koncie i wszystko bedzie jasne....

Dobrej soboty

my_space : :