Archiwum wrzesień 2005, strona 3


wrz 09 2005 Short message
Komentarze: 2

Wlasnie wstalam.Zagladam, a tu…… oczy mi sie ciesza,buzia sie smieje,w myslach dziekuje Ci bez przerwy.Kochana Madziu,nie wiem jak moge Ci podziekowac za to co wlasnie dla mnie uczynilas? Zle sie czulam z mysla ,ze zabieram Ci czas,zawracam glowe czyms tak malo istotnym....Jestes dowodem na to,ze swiat nie dokonca jest tak zepsuty.Istnieja bowiem jeszcze gdzies ludzie tacy jak ty ,ktorzy zupelnie bezinteresownie robia cos dla innego czlowieka. Zycze karzdemu,aby spotkal w zyciu taka osobe jak Ty. Wtedy wszystko wydaje sie latwiejsze. Pamietaj,ze zawsze tu jestem,po drugiej stronie....zawsze!Dla Ciebie.

 Have a happy,save,untroublet,friendly,creative,G for Great,rock n’ roll DAY my friend!

my_space : :
wrz 08 2005 .....
Komentarze: 2

Zaczyna mnie moje zycie przerazac. Schematy….musze zyc wedlug schematow....Inaczej nie potrafie. Nie lubie myslec na miejscu jak wykorzystac czas,wszystko musi byc zaplanowane....Zastanawiam sie momentami gdzie sie podziala moja spontanicznosc,ktora kiedys niemalze mnie nie opuszczala...

Ogolnie dzien zaliczam do udanych . Duzo sie wydarzylo ...Najwazniejsza,dobra wiadomosc to taka,ze w koncu sytuacja ze szkola sie wyjasnila.Ta sprawa nie dawala mi spac przez kilka ostatnich dni.Niesamowite ,jak jeden telefon moze odmienic tak wiele.Moge juz powiedziec,ze bede pelnomocnym uczniem Uniwersytetu w Oslo! Jest jeszcze troszke mniej wesola wiadomosc w zwiazku z tym.....czeka mnie egzamin za tydzien dokladnie:/ Cos czuje,ze ponownie musze zaprzyjaznic sie z ksiazkami:P Zrobilam dzis tez wszystkie badania kontrolne,szczepionka sie przyjela.Mowiac krotko,zdrowa jak ryba jestem. No i oczywiscie od poniedzialku zaczynam regularnie cwiczyc!! Z tego postanowienia jestem bardzo dumna.Dzis zapisalam sie do klubu fitness.A tam do dyspozycji roznego rodzaju sprzety do cwiczen no i wszelkiego rodzaje zajecia grupowe.Ciesze sie bardzo...

Jutro wieczorem male party z Lucia w planach,jedynym towarzyszem dodatkowym bedzie ....winko,biale.A potem udamy sie do miasta,troche zaszalec... Podsumowujac dzien to zjadlam 6 kromek chrupkiego pieczywa(z serem!) jablko.....i tyle.Jak na jeden dzien to wystarczy stanowczo!

 Dobrej nocy sobie i wszystkim.....

my_space : :
wrz 07 2005 zycie...
Komentarze: 2

zawsze kidy chce zyc krzycze

gdy zycie odchodzi ode mnie

przywieram do niego

mowie-zycie

nie odchodz jeszcze

 

jego ciepla reka w mojej rece

moje usta przy jegouchu

szepcze

 

zycie

-jakgdyby zycie bylo kochankiem

ktory chce odejsc-

 

wieszam mu sie na szyje

krzycze

 

umre jesli odejdziesz

 

                                               halina poswiatowska

 

Ten wiersz powtarzam sobie w myslach za kazdym razem gdy wszystko traci sens....Zawsze mnie slyszy i nie pozwala mi umierac. Bede zyc chocby bez Ciebie J.

Znalazlam nowe hobby....cos co mi sparawia przyjemnosc,ale o tym jutro ,bo poki zanim sie sciemni musze na nogi moje adidasy wlozyc i pobiegac troche.Za duzo salatki sie dzis najadlam.....

 

 

 

my_space : :
wrz 05 2005 Zimno.
Komentarze: 3

ZIMNO,CIAGLE MI ZIMNO.NOGI I RECE MAM LODOWATE I WCALE JESZCZE NIE JEST TAK CHLODNO NA DWORZU,CHOCIAZ JUZ TE JESIENNE POWIETRZE NADESZLO... MAMA DZWONILA.DOBRZE BYLO USLYSZEC JEJ GLOS. ROZMAWIALYSMY DLUGO,MOWI ZE TAM GORACO UPALNIE NIEMALZE....ZAZDROSZCZE.  OCZYWISCIE NIE POMYSLALAM I POWIEDZIALAM ZE JA MARZNE JUZ DRUGI DZIEN I WCALE SIE CIEPLO UBIERAM,A TU ODRAZU STO PYTAN,CZY JA TO SIE DOBRZE ODZYWIAM?! NIE MOGLAM JEJ PRAWDY POWIEDZIEC,ZAMARTWILA BY SIE...NIECH TO BEDZIE MOJA MALA TAJEMNICA,A JAK POJADE NA SWIETA TO IM NIESPODZIANKE ZROBIE .I W KONCU URWE UWAGI CIOTEK,PRZY SWIATECZNYM STOLE,JAKA TO OKRAGLUTKA JESTEM. POKI CO DAJE JAKOS RADE.CIEZKO MI COPRAWDA BEZ MOJEGO KOCHANEGO SERA SIE OBEJSC,ALE JESZCZE ZE DWA DNI I ODECHCE MI SIE GO NA ZAWSZE.NAPISZE JESZCZE ,ZE WLASNIE JEM SNIADANIE,I TO WCALE NIE MALE ,BO PELNA MISKA MUSLI Z MLEKIEM! POZNIEJ JESZCZE PEWNIE JOGURT PRZEKASZE JESLI NAJDZIE MNIE OCHOTA:) I JAK NA JEDEN DZIEN WYSTARCZY.

KAZDEGO DNIA CORAZ BARDZIEJ MI SMUTNO,POWRACAJA WSPOMNIENIA DAWNYCH CHWIL,TYCH DOBRYCH,SZCZESLIWYCH.JAK WRACAM DO RZECZYWISTOSCI TO ...TAKI SMUTEK WOKOLO,SAMOTNOSC....JESTEM SAMA,DALEKO.UTRACILAM COS WAZNEGO JAKIS CZAS TEMU ,PROBOWALAM TO ODZYSKAC Z POWROTEM,ALE...JUZ ZA POZNO.KIEDYS W TAKICH CHWILACH NAJLEPSZA PRZYJACIOLKA BYLA  LODOWKA,A TERAZ I OD NIEJ SIE ODDALILAM. NIE CZEKAM NA NIC JUZ,NIE MARZE CHWILOWO,MUSZE ODPOCZAC.MOZE ZA PARE DNI....

 

"OPUSCILA MNIE

CHEC DO ZYCIA

ZOSTAWILA KARTKE

ZE WROCI...

WTEDY WAS DOGONIE..."

my_space : :
wrz 03 2005 PORAZKA NIE WCHODZI W RACHUBE!
Komentarze: 2

PONOC KOLOR GRANATOWY I CZARNY ZMNIEJSZA UCZUCIE GLODU.TO DOBRZE BO W SUMIE OD WCZORAJ O NICZYM INNYM NIE MYSLE.LODOWKA SYCZY I SLYSZE CIAGLE JEJ DZWIEK,CZUJE ZAPACH PIZZY WCZORAJSZEJ I TEJ PYSZNEJ SALATKI GRECKIEJ,KTORA TYLKO UKRADKIEM POWACHALAM,ALE NIE ZJADLAM,NIC NIE ZJADLAM KOLACJI,MIMO WSZYSTKO....JESTEM Z SIEBIE DUMNA! I TAK MAM WYRZUTY SUMIENIA ZE POZWOLILAM SOBIE NA 6 KROMEK CHRUPKIEGO PIECZYWA Z MOIM UKOCHANYM ZOLTYM SEREM:/  POTEM JESZCZE MISKA PLATKOW Z MLEKIEM.STANOWCZO ZA DUZO JAK NA JEDEN DZIEN.DZIS NA SNIADANIE TYLKO JOGURT I BANAN,WLASNIE KONCZE POPIJAC CZERWONA CHERBATE . CZEMU TYLKO ZAKAZANY OWOC KUSI NAJBARDZIEJ!?  WIEM ZE NAJGORSZE TE PIERWSZE DNI,ALE NIE DAM SIE,MOJA MOTYWACJA JEST OGROMNA,NO I TE ULUBIONE SPODNIE bik boka CZEKAJA NA MNIE Z UTESKNIENIEM. REALNIE NA CALA SPRAWE PATRZAC TO STWIERDZAM,ZE NA JEDZENIU DUZO SIE OSZCZEDZA:) NARESZCIE CZUJE SIE NAJWAZNIEJSZA W MOIM ZYCIU I TYLKO SOBA ZAJETA...NIE JEST MI NIKT POTRZEBNY,TY TEZ MOJ DROGI.JA I MOJA "PRO ANA" PORADZIMY SOBIE BEZ CIEBIE!

10 KG MNIEJ I BEDZIE DOBRZE.

Boje sie. Najbardziej jedzenia.

my_space : :