Archiwum 16 grudnia 2005


gru 16 2005 5 DNI
Komentarze: 9

Juz za kilka dni bede Tam. W zwiazku ze zblizajaca sie podroza i pelnia ksiezyca, mam dziwne sny. Drugi dzien z rzedu zaspalam, potem zmeczenie nie dawalo mi spokoju. Do kawy nie przekonalam sie jeszcze, wiec radze sobie jak moge. A jutro ciezki dzien mnie czeka...Zakupy przedswiateczne zaczac czas! :/

A taki oto dowcip otrzymalam dzis mailem od Wioli.

Stewardessa dostala polecenia od kapitana, by w sposob dyplomatyczny i delikatny poinformowala pasazerow o tym, ze samolot ma awarie i za kilka chwil sie rozbije. Stewardesa wychodzi do pasazerow i pyta:

- Czy wszyscy maja paszporty?

Pasazerowie z entuzjazmem odpowiadaja: - Taaak!

- W takim razie niech wszyscy je podniosa i zamachaja do mnie! Pasazerowie podnosza paszporty w gore i radosnie machaja.

- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad glowa, rolujemy.... ciasniutko, ciasniutko ...-

Pasazerowie entuzjastycznie zwijaja dokumenty, ciasniutko...

- A teraz niech wszyscy wsadza sobie je gleboko w dupe, zeby zwloki dalo sie latwo rozpoznac...

my_space : :