Najnowsze wpisy, strona 4


mar 08 2006 Bez tytułu
Komentarze: 14

Sobie ja

Lezalam na dywanie ze sloncem na lewym nadgarstku, ktore jest jak bransoleta zamykajaca sie wokol skory. Ciepla plama, powoli pelznaca dalej ,w tym samym kierunku. Od zawsze, kiedy niebo jest tak czysto blekitne jak dzis wlasnie. Palec na volume i kilka decybeli wiecej, pochlanianych przez sciany. Podloga nie drzy a ja zastanawiam sie przez moment tylko , czy sasiadka z domu obok odprawia rytualy juz nad laleczka voodoo, ktora do zludzenia mnie przypomina. Byc moze wlasnie wbija kolejna igle w moja szyje. Usmiecham sie i nuce slowa , zapewne falszujac niesamowicie. Oddycham przedsmakiem wiosny , wypelniajacym powietrze i laduje na nowo baterie, ktore ostatnio byly o milimetr od calkowitego wyczerpania. Czuje niesamowita lekkosc. Gdzies po prawej stronie mnie papierowy list, przeczytany kilka momentow wczesniej. Lubie papierowe listy. Bardzo. I te kilka chwil jakby po kolejnym biegu przez plotki a tuz przed nastepnym.

Dla mnie one.

my_space : :
mar 03 2006 Bez tytułu
Komentarze: 11
my_space : :
mar 01 2006 Bez tytułu
Komentarze: 12

Powinnam sie modlic o powolanie.

my_space : :
lut 27 2006 Bez tytułu
Komentarze: 7

Poczulam wielkie trzesienie ziemi pod moimi i tak rozchwianymi nogami. Moje zycie emocjonalne, podobno ustabilizowane, uleglo nieoczekiwanym zachwianiom rownowagi. Nie spie w nocy, w dzien nie moge jesc. Boje sie , bo czuje jakby sufit mial mi sie na glowe zawalic. Zagalopowalam sie w tym uczuciu tak strasznie, ze nie przewidzialam mozliwosci takiego upadku. Znowu sie potknelam. Uswiadomilam sobie z jakim hukiem moge wyladowac na powierzchni po ktorej stapam. Moja slepa wiara mnie rozczarowala.Dlawie sie lzami.

Wiem,ze za kilka miesiecy bedzie ojcem... jednak to nie ja bede mama...

"Pozwol mi Boze nie tesknic do tego, co byc nie moze..."

my_space : :
lut 22 2006 Bez tytułu
Komentarze: 17

Juz zapomnialam dlaczego serce peklo jak dzban pelen roz rzucony na podloge. To byla tylko chwila nieuwagi, jak male kawalki porcelany rozproszyly sie po swiecie. Nie ma sily, ktora zlaczy je znow bez skazy. Nowy wazon? Maoze nie pasowac do kwiatkow tak doskonale, a stary juz nie jest taki idealny.

 

my_space : :