sty 19 2006

Jestem kobieta i czasem nie wiem czego chce....


Komentarze: 12

Sama nie wiem o co mi chodzi. I czego w zasadzie oczekuje od siebie i od innych. Nie podoba mi sie to co jest teraz. Nie podoba mi sie miejsce, w ktorym stoje. Jasna cholera. Wszystko nie tak. I wszystko do zludzenia przypomina zeszloroczna zime...Beznadzieja. Nie wiem co mam zrobic. Czekam az wkoncu pojawi sie ktos kto pomoze. Zyc. I kochac. 

my_space : :
^mArTa^
19 stycznia 2006, 19:50
tez czekam na kogos takiego...
19 stycznia 2006, 19:32
Ej, Slonko, a gdzie podziala sie nie tak dawna euforia i szczescie, ktore bylo prawie, ze namacalne?

Mysle, ze watpliwosci splyna z Ciebie, jak woda wiosna;)

Widze zmiana spojrzenia i zmiana wygladu...

19 stycznia 2006, 18:57
Jak nie wiesz to raczej trudno się ustosunkować. Ale to nie stan permanentny, minie.
!!!kayah!!!
19 stycznia 2006, 17:52
wiesz malutka, ja tez tak czesto mam..przychodzi taki dzien gdy budze sie i nie podoba mi sie posciel w ktorej spalam,pokoj...moj ukochany pokoik,moje ja, moje życie..w takich chwilach wiele bym zmienila, ale pote przychodzi noc i sen a po snie kolejny dzien gdy budze sie rano i mowie sobie..ty gluptasie i co ty chcialas zmienic:)
Kumcia
19 stycznia 2006, 15:39
Errad pisze..ruszyc??Ale gdzie??jak sie nie wie gdzie??albo nie ma dokad..chociaz po niekad zawsze jest gdzie,ale czy zawsze bedzie lepiej,poniekad w nieznamym zawsze moze byc lepiej,ale nie koniecznie..ponikad nie zaryzykujesz to sie nie dowiesz,bez ryzyka sie wiele traci gorzej jak sie okarze,ze na tej drodze wdeplo sie w wielkie g... ale zawsze mozna znalesc patyk i wyksrobac,taki kolowrotek..wniosek: trzeba zdecydowac czego sie chce! [ale mi sie wydaje,ze czasami sie nie zadnych ewetulanosci i sie twki dopoki los nie odmieni czegos,bo bez pomocy losu..to sie samemu z gory nie przeniesie] cholera co ja w ogole pisze??
19 stycznia 2006, 15:22
...w dużym stopniu od ciebie samej zależy kiedy nadejdzie wiosna...
19 stycznia 2006, 15:22
A ja czekam, az pojawi sie ktos kto pokocha szczerze i ja bede potrafila odwzajemnic wkoncu to uczucie...
19 stycznia 2006, 14:41
Errad chyba ma rację. Ale pewnie też wypoczynek by się przydał i sustabilizowanie spraw niektórych.
19 stycznia 2006, 14:19
Stoisz ciągle w tym samym miejscu i oczekujesz zmian... Rusz wreszcie przed siebie,- tam gdzie chciałabyś być... To łatwe...
19 stycznia 2006, 14:12
wiesz co? Chyba powinnaś się czymś zająć, znajdź sobie jakieś hobby. Możesz np. wybrać się na kurs tańca, albo jak ja - na siłownie, albo kup farby i zacznij malować (polecam malowanie na szkle). To nic jak Ci się nie spodoba, zawsze można próbować :)
pure_sincerity
19 stycznia 2006, 14:07
bo sa takie dni ze nie wiadomo czego sie chce.. mam nadzieje ze szybko ci to minie :) bo wiem jakie to jest meczace.
a ten ktoś napewno się kiedys pojawi :)
19 stycznia 2006, 14:06
wiesz że ja też nie wiem? ;) i tez czekam :) ale ja to juz tyle sobie czekam i czekam, że się chyba nie doczekam :D
jest jedna róznica --> podoba mi sie miejsce w którym stoję [w tym momencie właściwie SIEDZĘ :D] chociaż nie odrywam się od niego od tygodnia i już szczerze mówiąc powiewa nudą :DDD

Dodaj komentarz