sty 17 2006

Bez tytułu


Komentarze: 14

"Jesli wierzyc mediom, podobno juz 200 milionow ludzi praktykuje cyberseks, czyli uprawianie przeroznych form aktywnosci seksualnej za posrednictwem Internetu. W sieci pojawia sie coraz wiecej stron o charakterze erotycznym,czatow, dzieki ktorym w odrebnych ' pokojach' mozna uprawiac wirtualny seks z osoba oddalona nawet o tysiace kilometrow."

( Charaktery: Ciezkie czasy dla seksu- W. Czernikiewicz)

Nie wiem jak Wy, ale Ja nie. Nie pozwole odebrac sobie zapachu, dotyku, obecnosci i dzwieku jego slow. Nie zamienie bieli poscieli na kwadratowy monitor , nie zamienie kuszacych szeptow do ucha na zmutowany glosu dobiegajacy do mnie ze sluchawki, nie zamienie spontanicznosci i ciepla naszych cial na wygorowana, nierealna fantazje. Nie poddam sie tej niezrozumianej dla mnie rewolucji seksualnej!

my_space : :
18 stycznia 2006, 16:39
rzeczywiście zboczona jestes! :DDD
ja tam zadnego rodzaju nie doswiadczylam [a co najlepsze --> nawet mnie nie ciagnie! (moze jakies problemy ze soba mam? ostatnio w sumie zaczelam sie zastanawiac... ;)] ale jak juz mam sie wypowiadac: tez stawialabym na ten normalny ;) [staromodna kobita ze mnie :D]
cici
18 stycznia 2006, 11:41
me too
18 stycznia 2006, 11:18
Bo to czyste szaleństwo jest. Nie rozumiem, podobnie jak Ty.
18 stycznia 2006, 10:32
O rany!
!!!kayah!!!
18 stycznia 2006, 09:27
heh...oczywise jest ze sex w realu jest o wiele lepszy..bardziej krecacy, zmyslowy, romantyczny i wogole. ale jak nie ma mozliwosci bycia obok tej osoby to 3ba sie jakos wspomoc:)
18 stycznia 2006, 07:12
co świat realny to świat realny.
18 stycznia 2006, 07:11
Heh, a to ciekawe:P

Ale jestem Twojego zdania. Bez zapachu, dotyku to nie to samo...
18 stycznia 2006, 01:40
z tego czego widze to ta rewolucja ... jest osobom starszym co juz dawno za przeproszeniem chuj opadl ! wszedzie w ameryce tylko truja o seksie ponad 70 , 80 i nawet nie bede Ci mowic co jeszcze bo uszy opadaja !

wiesz , rob co chcesz jesli mozesz i Ciebie to uszczesliwia . ale ...

sama jakos tez mialam erotyczne doswiadczenia przez internet z osoba , ale osoba ktora znalam i bylo dosc fajnie ;o) i to tylko na dzisiaj moje ukochany smerfy !

buzka :*
17 stycznia 2006, 23:18
...ludzie preferują to z wielu powodów...nieśmiałość,nieatrakcyjność itd... pozostaje im tylko namiastka...
padaPada
17 stycznia 2006, 22:39
uuuuu bejbe, mow do mnie jeszcze ;)))))
Kumcia
17 stycznia 2006, 22:00
ja w ogole nie wiem co ludzi w tym kreci..moze jak ktos cierpi na brak bliskosci fizycznej to wtedy to stanowi dla niego jakies rozwiazanie..bo czlowiek klada nie jest..wiec zalozenie lepiej przez neta niz pojsc na jakas dyskoteczke z pierwszym lepszym...lub pierwsza lepsza..chociaz nie wiem..niepraktykuje tylko sie domyslam..chociaz moze to poprostu krecic ludzi!
pure_sincerity
17 stycznia 2006, 22:00
hehe a ja jako (tutaz zwierzenia intymne) ze doswiadczylam wirtualnego sexu, sexu przez telefon a takze normlanego sexu.. jestem oczywiscie za sexem w formie ostatniej..
natomiast.. wirtulany sex i sex przez telefon były takze przyjemne.. bo ogolnie sex jest przyjemnoscia no! a przyjemnosci sie nie odmawia.. hehe
wiem zboczona jestem!
17 stycznia 2006, 21:58
Nie doswiadczylam zadnego z tych rodzaji.. ale to internetowe gowno sexu! mnie brzydzi ;/
^mArTa^
17 stycznia 2006, 21:57
ja jak doswiadcze obu \'rodzajow\' seksu, tez sie wypowiem... teraz tylko milcze....

Dodaj komentarz