paź 25 2005

Bez tytułu


Komentarze: 9

Mialam dzis zaszczyt odebrac szescioletniego Eliasa ze szkoly. Temat rozmowy w drodze do domu,troche mnie zaskoczyl( ?! ) Zaskakujace o czym takie mlode istotki mysla. Szkoda,ze nie moge umiescic tu przebiegu calej rozmowy i Eliasa uroczego sposobu mowienia...

E: Masz 2X lata i nie masz jeszcze narzeczonego hehehehe;

ja:........?!

ja: Wlasnie,ze nie 2X tylko 2X !

E: Masz juz takie duze cycki i nie masz narzeczonego;

ja: ........??!!

ja: A tak w ogole to mam narzeczonego!

E:A kto to jest?

ja: To tajemnica;

E: Jak powiesz to obiecuje,ze juz o tym mowil nie bede;

ja: Ale to wielka tajemnica,nie moge;

E: A to norweg czy polak?

ja: Norweg;

E: Aaaaaa to moze to moj tata?

ja:...........Nie,nie twoj tata!!!!!

:)

 

my_space : :
26 października 2005, 14:56
ja też mam duże cycki :D Lol;)
First_Sirius_Lady
25 października 2005, 22:38
No faktycznie, wciągająca rozmowa ...
abs
25 października 2005, 18:55
hehehe, no ładnie, mnie nawet nie mogą rzucić tekstu o cyckach- no chyba, że z przodu deska, z tyłu deska:D moja mamusia mówi, że wtedy kiedy inne kobiety dostawały piersi, my dostałyśmy mózg. ;)
25 października 2005, 18:19
hihi, przynajmniej szczery byl, tego mozesz byc pewna.
25 października 2005, 16:23
Ej no, skoro tak, to ja powinnam mieć chyba z 5 narzeczonych!:D
!!!kayah!!!
25 października 2005, 15:55
małe bahorki sa swietne...tylko ze moja 7letnia siostrunia przy odrabianiu lekcji jak jej cos nieidzie powtarza \"shit\" , swoja droga ciekawe od kogo sie tego nauczyła:)

pozdrowki
25 października 2005, 15:44
Hmmmm... Moja wyobraźnia patrzy chyba oczami Eliasa....
25 października 2005, 15:26
dzieciak wie co mówi,jak cycki już są duże to powinno się mieć narzeczonego.
25 października 2005, 14:58
...dzieci potrafią w zaskakujący sposób,bez najmniejszej żenady wprawić nas-dorosłych w osłupienie... :)

Dodaj komentarz