Archiwum luty 2006, strona 1


lut 11 2006 Bez tytułu
Komentarze: 9

Juz moge powiedziec ,ze weekend sie zaczal:) Wlasnie wrocilam z pracy.Szlam okrezna droga. Slonce razilo w oczy juz od rana , metrowy snieg pod stopami skrzypial, lekki mrozik nie przeszkadzal. W takie dni jak dzis nawet wiosny sie za bardzo nie chce.

Umowilam sie dzis na szesnasta z ojcem moich dzieci, mezczyzna moich marzen ;) Idziemy na narty. Bedzie smiesznie. On jest zabawny....idealny , taki .....,ze brakuje mi przy nim tchu.

Zabilam przedwczoraj pajaka. Wczoraj byla niespodzianka od M, duzo snu i duzo slonca. Dzis nie chce czekolady.

my_space : :
lut 08 2006 Bez tytułu
Komentarze: 17

W biegu kupujac cos na przekaske , zakupilam rowniez pewien kobiecy miesiecznik. W chwili wytchnienia otworzylam i czytam.....

10 rzeczy Ktorych Mezczyzni Nie Moga Pojac ( chodzi o kobiety oczywiscie) . 1...2...3...4...5. NIERACJONALNY LEK PRZED GADAMI. Potrafisz zjesc surowa rybe,uprawiasz kickboksing, uchodzi z ciebie krew co miesiac. Jednak potrzebujesz Nas( mezczyzn) by zabic pajaka w lazience. Malo tego, histeryzujesz, kiedy to robimy. BARDZO zabawne. 6.... 7.Nigdy nie zrozumeimy dlaczego chodzicie w grupach do toalety.Czy jest to jakis antropologiczny instynkt ,czy tez dlatego ,ze calujecie sie za zamknietymi drzwiami ? Mamy nadzieje ,ze to drugie... 8... 9... 10. Po co do cholery spedzasz  wiecznosc w lazience by wysuszyc wlosy, natapirowac i spryskac sprayem,po czym wygladasz dokladnie tak samo gdy wstajesz rankiem.

Dowiedzialam sie tez milion innych dziwnych rzeczy.... Jednak by nie psuc Wam , moje drogie humoru - przemilcze! :)

Dobrego dnia .

my_space : :
lut 05 2006 Powrot do przeszlosci...
Komentarze: 13
my_space : :
lut 04 2006 Bez tytułu
Komentarze: 11

Uwielbiam takie dni jak ten...

Rankiem w drodze do pracy na godzine dziesiata ,zastanawialam sie komu bedzie sie chcialo wstawac tak wczesnie w pierwszy dzien weekendu, zeby raptem godzine poskakac i pokrecic razem ze mna....(?!) Usmiechalam sie sama do siebie:)

Zdziwienie wielkie , ludzi trzydziesciszescsztukslownie, do tego wszystko sprawnie poszlo, kazdy usmiechniety a ja chyba najszerzej :] Jeszcze kilka sztuk a sie nie pomiescimy wszyscy. Sauna, spacer do domu, muzyka w uszach ....ech czuje sie dobrze.

Ulubione dzinsy z szafy wyjelam, bluzke co przypomina lato i najwygodniejsze buty na swiecie. Potem skropie cialo letnia woda toaletowa ,rozpuszcze wlosy i juz o polnocy mnie tu nie bedzie. Tej nocy bede tanczyla, tak jak lubie najbardziej...I nic juz nie jest wazne.

my_space : :
lut 01 2006 ....
Komentarze: 12

 Opowiem Ci o porannej rosie, ktora udaje lzy Boga, o burzy co odpuszcza grzechy, o oddechu chwytajacym wiatr, o drodze w ksztalcie usmiechu i o pewnosci goracej jak krew. Opowiem Ci o wieczornej ciszy, ktora uwalnia uwiezione slowa, o pospiechu co sie boi switu, o swietym spokoju co go wszyscy pragna i roztargnieciu, ktore jest Radoscia. A kiedy poprosisz o wiecej...wtedy opowiem Ci o smutku, ktory zasypia , kiedy sie budzisz.

Bedzie cudownie:)

 

my_space : :